Zaczęło się od strony, a gdzie się kończy? Może na blogu? Jak postrzegasz i wykorzystujesz swoją obecność w sieci?
Piszę artykuł o wykorzystaniu bloga w stomatologii. Przy okazji mam spostrzeżenia o stronach i obecności w sieci. Zainspirowali mnie dentyści i ich strony, ale każdy z nas powinien 'sklasyfikować’ swoją stronę i ocenić swoją obecność w internecie.
1. Strona w internecie, żeby była. Ma jedno zadanie – przedstawić ciebie i podać kontakt.
Jeżeli masz taką stronę, która jest 'stara’, ale według ciebie spełnia swoją funkcję, to sprawdź:
- czy ta strona pozytywnie pracuje na twój wizerunek?
- czy chcesz nadal zostać w XX w. ?
- czy wiesz jak inni cię widzą? (Sprawdź google).
2. Strona w internecie jak Pan Bóg przykazał. Zawiera poprawne treści, ładne zdjęcia i dobrą grafikę.
Jeżeli masz taką stronę, z której jesteś zadowolony, to sprawdź:
- czy dostrzegasz dynamikę zmian w zakresie komunikacji w XXI w. i czy wiesz jak można to wykorzystać?
- jakie rozwiązania wykorzystuje konkurencja?
- co chciałbyś dodać do strony?
3. Strona – to za mało! Rozumiesz, że dzisiaj liczy się mobilność, świeży dostęp do ciekawych treści, a przede wszystkim wejście w interakcję z odbiorcą kimkolwiek on jest – kolegą po fachu, pacjentem, klientem. Zatem wydaje się, że rozumiesz, że dzisiaj komunikacja to nie przekaz informacji, ale dialog i budowanie relacji.
- Czy myślałeś o prowadzeniu bloga ?
- Czy dobrze wykorzystujesz możliwości jakie dają media społecznościowe?
- Jaka jest twoja strategia na najbliższy rok?
Jeżeli zasiałam wątpliwości i masz pytania, pytaj: j.niebieszczanska@gmail.com.