Fakt:
Dla 914,398,325 ludzi język angielski jest ojczystym. Dodatkowo to lingua franca biznesu.
Pytanie: Czy czerpiemy korzyści z tego faktu prowadząc biznes?
Z moich spostrzeżeń:
1. nasza wiedza nt. j. angielskiego jest coraz lepsza i liczka osób, które się nim posługują, ALE nadal większość z nas jest na poziomie speak ( dogadać się) a nie communicate ( świadomie komunikacji),
2. są firmy, które mają stronę w j.angielskim, ALE żadnej strategii dotyczącej komunikacji B2B i jeżeli w ogóle prowadzą działania, to bardzo chaotyczne,
3. dzisiaj szeptanie ( tzw. marketing szeptany) jest dostępny dla każdego dzięki technologii, ALE nie ma dostatecznej wiedzy o dostępnych narzędziach jak Twitter, SlideShare, Quora, etc.,
4. piszemy, ALE nie jesteśmy silni w zarządzaniu korespondencją ( ile firm ma business proposal letter? , jakie wyglądają maile?) i tworzeniu informacji prasowych,
5. wiemy, że za każdą relacją B2B stoi człowiek i to jego umiejętności decydują o sukcesie, ALE niewielu z nas doskonali się w wystąpieniach publicznych w j. angielskim.
Czas zabrać się za 'ale’. Zachęcałam do tego w mojej prezentacji 4.04.2012 roku w Toruniu.
Prezentację możesz zobaczyć via SlideShare