Pracuję jako specjalista PR z osobami, które są ekspertami lub sukcesywnie umacniają swoją pozycję. Spotykamy się i razem budujemy most do celu. Na podstawie doświadczenia i w porozumieniu z własną naturą wypracowałam 7 zasad, które moim zdaniem charakteryzują dobrego specjalistę PR.
7 zasad i szczęście?
Te zasady nie są obowiązującą normą dla wszystkich, ale dla mnie są wyznacznikiem relacji specjalista PR – klient/ odbiorca (relacja H2H). Dzięki tym zasadom śpię spokojnie i budzę się szczęśliwa. Każdego dnia staram się im sprostać. To one zapewniają mi pracę i życie w zgodzie ze sobą. Innym zapewniają wybór. Tym z którymi pracuję chcę, aby zapewniały komfort życia i pracy w zgodzie z samym sobą.
Zasada 1
Dobrego specjalisty PR nie widać. Wizerunek jest tak spójny i prawdziwy, że nawet nie przejdzie nikomu przez myśl, że dana osoba pracuje ze specjalistą PR. Ten powinien być zawsze w cieniu, bo to nie on jest tu gwiazdą i bohaterem opowieści.
Zasada 2
Specjalista PR nigdy nie kreuje wizerunku, ale najpierw odkodowuje go, a następnie dobiera instrumenty PR za pomocą których najlepiej rozprzestrzenia opowieść o człowieku.
Zasada 3
Dobry specjalista słucha, podpowiada, rozmawia, ale nigdy niczego nie narzuca. Decyzję zawsze pozostawia klientowi. Jest najlepszym z przewodników w sytuacjach trudnych i najlepszym z rozmówców.
Zasada 4
Prawdziwy specjalista PR nie narzuca tempa, ale dostosowuje się do naturalnego tempa osoby, z którą współpracuje. Stara się wręcz spowolnić pewne działania – festina lente, aby decyzje były pewne, sprawdzone, przemyślane.
Zasada 5
Priorytetem jest zbudowanie mostu, który połączy osobę z jej celem, a praca przy jego projektowaniu, wznoszeniu i udoskonalaniu jest zadaniem wspólnym i długoterminowym. Specjalista PR to nie sługa (wykonujący polecenia), a partner, przewodnik, i mentor – w zależności od sytuacji.
Zasada 6
Pracuję tylko z tymi, których lubię, szanuję i podziwiam, bo w tej pracy potrzebne jest zaangażowanie, a ono nie wynika z profesjonalizmu ( być profesjonalista to za mało!), ale z emocjonalnej więzi, która pozwala na zrozumienie, bliskość z drugim człowiekiem i zbudowanie wartościowej relacji opartej na zaufaniu.
Zasada 7
Nigdy nie staram się uzależnić osoby od swoich usług i dążę do tego, aby sama zarządzała swoim wizerunkiem. Staram się nauczyć jak łowić ryby, a nie cały czas podawać ryby na talerzu.