Lampa kina? Wyznaczony termin? Deadline?! Napój energetyzujący? Może fotel…. Są sposoby na pisanie.

Ale nic ci nie pomoże. Jeżeli nie lubisz pisać, nie chcesz pisać, nie widzisz sensu tego całego pisania, to nigdy nie będziesz pisać lepiej. Dobrze radzisz sobie z tym, co jest dla ciebie najważniejsze. Jak masz problem z pisaniem i szukasz pomocy, to odpuść sobie. Szkoda twojej energii i czasu.

Jeżeli lubisz pisać, to myślę, że żadnej pomocy nie potrzebujesz. Wiesz, że pisanie znaczy nieustanne poznawanie siebie i uczenie się. To poszukiwanie sposobu na siebie – czyli sposobu na to, aby jak najlepiej dzielić się z innymi swoją pasją. Czy pisanie jest pasją? Tak, jeżeli masz o czym pisać. Jak nie masz, odpuść sobie. Jest wiele innych ciekawych aktywności, które możesz uprawiać.

Jeżeli dalej czytasz, oto podpowiedzi – jak poznać siebie i poszukać sposobu na nowe doświadczenia związane z pisaniem. Ty wiesz najlepiej jak postępować ze sobą, aby pisać jeszcze lepiej.

#1 Jaka jest twoja zasada?

Stwórz swoją zasadę, która odzwierciedla to, co praktykujesz i sprawia, że jesteś wierny sobie i się rozwijasz. Ernest Hemingway miał zasadę:  500 słów każdego dnia. Możesz pokusić się nawet o stworzenie drakońskiego prawa: nie ma tekstu, nie idę spać.

#2 Jaki jest twój rytuał?

Czyli połącz przyjemne (pisanie) z drugą przyjemną rzeczą. Wykorzystuj ciszę o poranku (od 4 ptaki śpiewają cudownie). Zabierz notes i usiądź w ulubionym fotelu. Albo zaparz kawę późnym wieczorem i pisz. Balzac potrafił wypić 10 espresso dziennie.

#3 Jaki masz sposób na siebie?

Bądźmy sprytni. Poobserwujmy siebie i praktykujmy intrakomunikację – nie dajmy umknąć sobie samym. Pomysł? Wykorzystaj dyktafon jako partnera do rozmowy, który wszystko zapisze – zawsze i wszędzie.

#4 Kluczowy klient?

Jeżeli naprawdę zależy ci na pisaniu, traktuj spotkanie z pisaniem jak spotkanie ze swoim kluczowym klientem, który zapewnia tobie wolność życia. Czy odwołasz z nim spotkanie w ostatniej chwili? Czy nie dostarczysz mu dobrego tekstu na czas?

Ten artykuł bierze udział w Karnawale Blogowym Kobiet. Tym razem to Ania z Autentyczny Copywriting zaproponowała temat: Co pomaga mi w pisaniu?