Komunikacja, czyli jak prosić, aby dostać

Masz marzenie. Nie masz pieniędzy. Co robisz? Odkładasz marzenie na później? Rezygnujesz? A wystarczy wykorzystać siłę komunikacji i poprosić.

 Historia Tinkera, czyli co się wydarzyło na Facebooku

Piękny. Srokaty. Biega sobie w Sokółce. Tinker. Cudownym marzeniem był przynajmniej dla jednej osoby. Jednak Dominika, jak większość z nas odkładała spełnienie tego marzenia na później. Często tak się dzieje. Najczęściej stać nas mentalnie, ale nie stać finansowo.

Dominiki zrobiła coś czego większość z nas nie robi – utworzyła wydarzenie na Facebooku, w którym poprosiła swoich znajomych o wsparcie w spełnieniu jej marzenia. Bardzo konkretnie poprosiła o prezent w wysokości 10 zł (lub innej kwoty wg uznania), która przybliży ją do spełnia marzenia. (lub innej kwoty wg uznania), która pozwoli jej spełnić marzenie i mieć cudowny prezent na urodziny. Pytam Dominikę Jasińską (która zawodowo jest trenerem, coachem i mediatorem w pracy bazującym na NVC), dlaczego zdecydowała się na taki krok:

Miałam zaufanie do ludzi, którzy mnie otaczają – wiedziałam, że mnie wesprą. Przy okazji zmierzyłam się z wieloma przekonaniami. Po pierwsze, że może być nas na coś stać dopiero, gdy na to zarobimy. Że przyjemności, marzenia trzeba odraczać w czasie. Że nie wypada prosić, szczególnie o pieniądze. Że nie wypada prosić o pieniądze na przyjemności. I pewnie wiele innych. A tak naprawdę w głębi serca wiedziałam, że ludzie – moi znajomi – za tym podążą – że mierzę się tak naprawdę ze swoim strachem i wstydem.

Dominika Jasińska

 

Proście, a będzie dane – czy to proste?

Okazuje się, że proszenie jest dla wielu z nas ogromnym wyzwaniem. Jest wyjściem ze strefy komfortu, którą z trudem opuszczamy, a niektórzy w ogóle nie wychodzą poza nią. Są w nas najróżniejsze stereotypy i uprzedzenia, np. że nie wypada prosić, i że o finansach się nie rozmawia ( o tym m.in. w nr 6 Eksplozji Rozwoju). Zapytałam także Dominikę czy mamy problemy, blokady związane z proszeniem:

Mamy pokazało mi to wiele informacji zwrotnych, które dostałam od osób, które zdecydowały się mnie obdarować lub… nie. Takie też były. Proszenie jest pewnego rodzaju obnażaniem się, pokazywaniem swojej wrażliwości, słabości, delikatności – w tym miejscu jesteśmy podatni na zranienie, szczególnie gdy ktoś wyrazi na nasz temat niepochlebną opinię. Sama myśl o tym jest straszna. 😉

Dominika Jasińska

 

 

Jak prosić? Bez ściemy!

Kiedy już przełamiemy blokady, kiedy wyjdziemy z naszej strefy komfortu, kiedy jesteśmy oswojeni z myślą, że możemy się spotkać z odmową, co wtedy? Wtedy stajemy twarzą twarz z szansą spełnienia marzenia ( wielka rzecz!), i właśnie wtedy dzieje się wielkie wydarzenie w naszym życiu pt. proszę ciebie o wsparcie:

  • wiem, że jest to dla mnie tak ważne, że warto poprosić o wsparcie innych, czyli wierzę w siebie i w innych ludzi,
  • prosząc podaję konkretną informację – na co potrzebuję i w jaki sposób można mnie wesprzeć, czyli jestem przygotowany do odpowiedzi na pytania: ile, po co, dlaczego,
  • pamiętam o tym, aby opowiedzieć, jak bardzo jest to dla mnie ważne, czyli dzielę się swoimi bardzo osobistymi uczuciami,
  • odpowiadam na pytania, przyjmuję odmowę i mierzę się z wątpliwościami innych, czyli rozmawiam.

 

Dominika poprosiła i otrzymała. Tinker jest jej, czyli spełniła swoje marzenie. Zatem pytam ją o to, jak prosić:

Wydaje mi się, że z serca. Bez ściemy. Konkretnie, żeby ludzie wiedzieli, co zrobić. I wierzmy, że możemy dostać – że jesteśmy tego warci, że jesteśmy dla innych ważni. Jednocześnie bądźmy otwarci na odmowę.

 

Dominika Jasińska – trener, coach i mediator w pracy bazującym na Non Violence Communication (NVC). http://dominikajasinska.pl/

 

 

Wszelkie prawa zastrzeżone dla justynaniebieszczanska.com © 2017 - 2025