Komunikacja przy wykorzystaniu efektu kameleona jest udana.

Udana komunikacja, wspólne jedzenie i efekt kameleona

Możemy pójść na kawę. Z ciastkiem. Albo spotkajmy się na śniadaniu. Zjedzmy coś razem. Przecież chcesz, aby nasza komunikacja była udana, tak?

Sposób na bardzo dobrą komunikację

W mojej pracy wspólne spożywanie posiłków to nie tylko przyjemność, ale i sposób na bardzo dobrą komunikację, lepsze zrozumienie drugiego człowieka i dogadanie się. Zgadzam się z wietnamskim przysłowiem, które mówi, że:

jedzenie i śmierć dają prawdziwą bliskość z drugim człowiekiem.

 

Magia wspólnego spożywania posiłku sprawia, że:

– spotykamy się przy jednym (stół łączy),

– jesteśmy równi sobie (czasami trudno o taką relację w biurze),

– jesteśmy blisko, ale wciąż zachowujemy naturalną i komfortową odległość,

– mamy luksus pauz (podczas jedzenia milczenie to sprawa oczywista).

 

Dodatkowo wykorzystujemy efekt kameleona.

Czyli? Dostosowujemy się do siebie nawzajem biorąc pod uwagę m.in. ilość spożywanego posiłku (spożywanie ilości pokarmu przez jedna osobę zależy od tego ile spożywa druga osoba) i koordynację (jedzenie odbywa się w sposób dość skoordynowany). Jeżeli chcesz wiedzieć więcej, poznaj eksperyment Roela Hermansa. Efekt kameleona, czyli nieświadome imitowanie siebie nawzajem, ułatwia nam komunikację i podtrzymanie kontaktu. Sprawia, że nawet jeżeli rozmowa się nie klei, to możemy komunikować po prostu wspólnie spożywając posiłek. Oswajamy się ze sobą. Poznajemy się i to jest bezcenne tak w życiu jak i w biznesie.

 

Fot. hisdream on Flickr

 

 

 

Wszelkie prawa zastrzeżone dla justynaniebieszczanska.com © 2017 - 2024